Każdy z nas pracując dostaje swoją wypłatę umniejszoną o podatki i składki na ubezpieczanie zdrowotne. Wszystko wydaje się bardzo logiczne, kiedy pomyślimy, że płacimy pieniądze, ale w momencie gdy jesteśmy chorzy za leczenie nie płacimy już nic, tylko udajemy się do szpitala i nasza służba zdrowia się na nami zajmuje. Wszystko to jednak nie wygląda tak kolorowo i przekonał się o tym pewnie każdy, kto chodź raz chciał korzystać z usług państwowych szpitali. Wchodzimy do przychodni pełnej pacjentów, czekanie w dużych kolejkach na pewno nas nie ominie, następnie wchodzimy do gabinetu lekarskiego i wcale nie mamy pewności, że zostaniemy tam dobrze potraktowani. Nierzadko pacjenci są traktowani bardzo przedmiotowo, zaś lekarze są niemili i nie są skorzy by wydać nam skierowanie na jakiekolwiek badania. Kiedy takie skierowanie uzyskamy, jest już duża prawdopodobniej, że jesteśmy bardzo chorzy. Jeśli właśnie to wykażą badania, często okazuje się, że na swój zabieg życia będziemy czekali kilka lat i nie wiadomo co do tego czasu może się z nami stać. Jednak państwo się tym nie przejmuje.
Kolejki, czyli służba zdrowia
