Jest rzeczą całkiem naturalną, że w miarę starzenia się zaczynasz obawiać się o swe zdrowie, toteż wytworzenie dobrych, otwartych kontaktów z twoim lekarzem ma wielkie znaczenie. Powiedz mu, że życzysz sobie zachować dobre samopoczucie, sprawność i niezależność w takim stopniu, w jakim to możliwe i tak długo, jak to możliwe. Poproś go, aby cię badał okresowo i aby służył ci radą, w jaki sposób najlepiej osiągnąć ten cel. Tego rodzaju życzenie nie będzie nadużywaniem czasu lekarza, przeciwnej wartość badania okresowego polega na możliwości wykrycia drobnych zmian lub upośledzeń, które w tym czasie dają się łatwo usunąć. Niewielkie dolegliwości, gdy się je zlekceważy, mogą rozwinąć się w poważniejsze choroby, a wtedy trudniej je wyleczyć. Jeśli na przykład kaszlesz przez kilka tygodni, to lepiej poprosić swego lekarza o poradę niż zaniechać wizyty przez miesiące lub lata i w końcu nabawić się chronicznego zapalenia oskrzeli. Jeśli cierpisz na bóle krzyża lub sztywność jakiegoś stawu, to lepiej udać się do lekarza, zrobić badanie rentgenowskie i otrzymać właściwe leczenie we wczesnym okresie choroby. W przeciwnym wypadku możliwość poruszania się może po prostu stopniowo maleć ze względu na dolegliwości, ustępując miejsca bezruchowi i towarzyszącemu mu zagrożeniu zdrowia i samodzielności.Jeśli nie czujesz się dobrze i decydujesz się pójść do lekarza, to możesz w pewnej mierze ułatwić mu jego zadanie niesienia ci pomocy. Lekarz potrzebuje od ciebie jak najwięcej istotnych informacji, zanim wytworzy sobie jasny obraz twoich dolegliwości. To nie znaczy, że kiedy zgłosisz się do niego, to powinieneś opowiadać o nich długo i szeroko. Musisz mu jednak powiedzieć o istotnych faktach i w wystarczającej ilości. Może on nie mieć czasu na postawienie tobie mnóstwa pytań i wydobycie z ciebie tych faktów, aby zorientować się, jak można ci najlepiej pomóc. Przypuśćmy na przykład, że umarł któryś z twoich najbliższych przyjaciół,ogarnął cię więc żal i depresja psychiczna i nie możesz dobrze spać. Jeśli zjawisz się u lekarza i powiesz: „Ostatnio źle sypiam”, to on może być zbyt zajęty, aby wnikać w przyczyny twej bezsenności. Po prostu wypisze ci receptę na środki nasenne, które pomogą ci spać, ale nie wpłyną na twą depresję, niepokój i osamotnienie. Jeśli jednak powiesz lekarzowi: „Straciłem ostatnio bardzo bliskiego przyjaciela i bardzo źle śpię”, to on natychmiast zorientuje się, że cierpisz na depresję psychiczną i będzie mógł zająć się przyczyną, a nie objawem, zapisze więc lek antydepresyjny. Ludzie często lękają się jakiejś szczególnej choroby: mogą mieć obawę przed rakiem, chorobą serca lub chorobą umysłową. Mogą wcale nie przyznawać się do tej obawy w czasie wizyty u lekarza i zgłaszają się do niego pod pretekstem jakichkolwiek objawów. Mogą to być objawy psychosomatyczne, są one jednak wyrazem lęku, a nie następstwem zaatakowania przez bakterie, wirusy, czy też przejawem zaburzenia psychicznego. Co lekarz ma zrobić w takim przypadku? Będzie on leczyć objawy według swej najlepszej wiedzy i objawy te mogą ustąpić, a na ich miejsce pojawią się nowe, ponieważ strach przyczyna ich powstania nie został usunięty. Tak samo tutaj byłoby o wiele lepiej dla pacjenta, gdyby o swoim strachu powiedział całkiem otwarcie lekarzowi i poprosił go o odpowiednią informację i podtrzymanie na duchu. Ocena objawów w świetle takiego rozeznania miałaby znacznie większą wartość tak dla pacjenta, jak i dla lekarza.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply