Miażdżyca

Miażdżyca jest chorobą zwyrodnieniową tętnic, w której dochodzi do zmniejszenia elastyczności ścian tętnic wskutek odkładania się w nich substancji tłuszczowych i do wytwarzania się płytek. W ten sposób krążenie krwi zostaje upośledzone, w ciężkich przypadkach może dochodzić do zakrzepów i do zamknięcia tętnic. „Atak serca” i „udar mózgu” te skrajne przykłady zmian miażdżycowych stanowią jedne z najczęstszych przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych. Nawet miażdżyca umiarkowanego stopnia może prowadzić do nieprawidłowej czynności organizmu i do upośledzenia fizycznego. Ludzie otyli narażeni są na większe ryzyko niż ludzie o normalnej wadze. Przyczyny miażdżycy nie są dokładnie znane, ale istnieje wyraźny jej związek z niektórymi nawykami dietetycznymi. Czynnikami usposabiającymi do tej choroby wydają się być także: palenie tytoniu i brak ruchu. Niektóre substancje tłuszczowe, jak cholesterol i nasycone kwasy tłuszczowe, są szkodliwe, jeśli przyjmuje się je w nadmiarze, dlatego też należy jeść niewiele pokarmów zawierających te składniki. Słuszną zasadą ogólną jest jeść niewiele masła, śmietany, słoniny, tłustego mięsa, tłustego bekonu, jaj i serów żółtych fermentowanych. Oleje roślinne, szczególnie kukurydziany, słonecznikowy czy lniany zawierają tak zwane wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które, jak się uważa, przeciwdziałają miażdżycy. Stąd też używanie tych olejów zamiast tłuszczów zwierzęcych czy przetworów mleka jest godne polecenia. Zalecać można zamiast masła te margaryny, które mają uzupełnioną zawartość kwasów wielonienasyconych. Margaryny wytwarza się z olejów roślinnych, stosując proces, który wspomniane kwasy tłuszczowe niszczy. Jak się wydaje, cukier rafinowany cukroza odgrywa określoną rolę w rozwoju miażdżycy, w każdym razie cukier jest substancją bardzo tuczącą. Jeśli słodzimy kawę czy herbatę, to spożywamy go w nieoczekiwanie dużych ilościach nie mając przy tym wrażenia, że się przekarmiamy. Według niektórych poglądów mamy słabość do słodyczy, ponieważ produkty naturalnie słodkie, jak na przykład owoce, jagody i miód, są bogatymi źródłami witamin i dlatego nasz instynkt biologiczny kierował nas ku nim w odległej przeszłości. Cukier oczyszczony i wyroby cukiernicze nie mają takiej wartości, przeciwnie, przyczyniają się do otyłości i zwiększają przez to ryzyko rozwinięcia się miażdżycy. Toteż należy zalecać jak największe ograniczenie spożycia cukru, słodzenie napojów środkami zastępczymi i używanie w większym zakresie miodu, osładzającego pokarmy skuteczniej niż cukier. Można było niedawno spotkać się z opinią, że witamina C ma działanie ochronne, zabezpieczające przed rozwinięciem się miażdżycy. Substancja ta odgrywa doniosłą rolę w wielu procesach w obrębie naszego organizmu, a więc nasza dieta powinna zawierać wystarczające ilości tego związku. Dobrymi źródłami witaminy C są owoce i jarzyny, ale dla zapewnienia sobie wystarczająco dużych dawek w każdym okresie można przyjmować dodatkowo całodzienną dawkę w postaci tabletki. Czy taka potrzeba istnieje, możesz ustalić z lekarzem.